Brąz Grzesiuka w Ugandzie

  • Data publikacji: 07.05.2018, 08:00

W dniach od 23 do 29 kwietnia, w Kampali, odbywał się Uganda Para-Badminton International, z udziałem Denisa Grzesiuka z MMKS Kędzierzyn-Koźle.

 

Polak  startował w klasie SL4. Losowanie sprawiło, że trafił do grupy 4 osobowej. Rywalami byli Ugandyjczycy. Wszystkie trzy mecze Denis rozstrzygnął na swoją korzyść, tracąc w sumie 21 punktów  w 6 rozegranych setach. Zwycięstwa te dały awans z pierwszego miejsca w grupie do ćwierćfinałów.  Podobnie jak w singlu, w deblu wraz z Ghańczykiem  Kofim Acheampongiem, gromili trzy pozostałe pary (dwie ugandyjskie i kameruńską), również awansując z pierwszego miejsca do ćwierćfinałów.

 

W deblu los przypisał im parę francusko-kameruńską i to rywale awansowali dalej, natomiast Denis i Kofi zajęli 5 miejsce.

 

W singlu w ćwierćfinale Denis zagrał z Egipcjaninem Zakareią Ayoubem. Ustalona taktyka od początku spotkania przynosiła doskonałe efekty. Na przerwę Denis prowadził 11-2. Zakareia nie był w stanie poradzić sobie z dokładną grą Denisa przy siatce oraz z obroną bardzo silnych smeczy. Set skończył się wynikiem 21-7. W drugim secie Egipcjanin zaczął od prowadzenia 2-0, ale potem już nasz zawodnik kontrolował grę i na kolejną przerwę mieliśmy 11-6. Denis w ostatniej części meczu był bardzo skoncentrowany i wykorzystywał każdą okazję do zaatakowania lotki. Rywal do końca zdobył tylko 1 punkt, a Denis, po smeczu kończącym mecz, z radości rzucił się na kort, okazując radość z awansu do półfinału.

 

W sobotę Denis Grzesiuk i Sukant Kadam z Indii walczyli o awans do finału. Hindus jest drugim zawodnikiem na świecie w klasie SL4. Denis natomiast zajmuje w rankingu dopiero 61 miejsce. Jednak to, co zobaczyliśmy na korcie po losowaniu stron, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Do 6. punktu prowadził Denis, a na przerwę było 11-9 dla Hindusa. Pierwszy set zakończył się 21-11 dla rywala. W drugim secie sytuacja się powtórzyła. Świetna gra Denisa na siatce, bardzo dokładne skróty ocierające się o siatkę sprawiały duży kłopot zawodnikowi z Indii. Na przerwę było 11-10 dla Sukanta. Mniejsze doświadczenie naszego parabadmintonisty dało o sobie znać w drugiej części tego seta, kilka niewykorzystanych sytuacji dałoby jeszcze parę punktów.  Wyniku 21-17 nikt przy tak dużej różnicy umiejętności i doświadczenia się nie spodziewał, więc tym bardziej należą się Denisowi gratulacje za ten mecz i za cały turniej.

 

 

Denis z Ugandy wraca z brązowym medalem i sporą ilością punktów rankingowych, dzięki którym przesunie się o 37 miejsc w górę tabeli.

 

Wyjazd na turniej był możliwy dzięki Urzędowi Miasta Kędzierzyn-Koźle oraz firmie WAK Trans z Kędzierzyna-Koźla.

 

Źródło: Informacja prasowa