Boccia - Regional Open: złoto i brąz na zakończenie turnieju!

Na zakończenie zmagań w turnieju Regional Open w Poznaniu polscy bocciści wywalczyli dwa medale w konkurencjach zespołowych! Biało-Czerwoni byli niepokonani w parach BC3, a drużyna BC1-BC2 ukończyła rywalizację na najniższym stopniu podium. Oprócz medali nasi zawodnicy zdobyli też ważne punkty do rankingu, na podstawie którego przyznane zostaną kwalifikacje do igrzysk w Tokio.

Ostatni dzień zmagań w Poznaniu rozpoczął się od dwóch pojedynków półfinałowych, w których rywalami polskich drużyn byli aktualni mistrzowie Europy. Rywalizujący w parach w klasie BC3 Damian Iskrzycki i Edyta Owczarz podejmowali 7 w rankingu światowym Rosjan. Aleksander Liegostajew i Maksim Wasiliew dobrze rozpoczęli spotkanie, wygrywając pierwszą rundę 2:0, jednak później do głosu doszli nasi zawodnicy. Polski duet okazał się lepszy w trzech kolejnych endach (1:0, 3:0, 1:0) i pewnie awansował do finału po trumfie 5:2.

W walce o złoto rywalami Damiana Iskrzyckiego i Edyty Owczarz byli Słowacy, którzy w półfinale pokonali Czechów 5:2. Biało-Czerwoni byli faworytem spotkania – polski duet jest wyżej sklasyfikowany w rankingu światowym, poza tym Damian Iskrzycki prezentuje w Poznaniu świetną formę. Nasz wicemistrz Europy dwa dni temu wygrał zmagania indywidualne, a dziś do kolekcji chciał dołożyć kolejne złoto. I dołożył! W parze z Owczarz całkowicie zdominował spotkanie finałowe wyraźnie wygrywając rundę za rundą. Po trzech endach Biało-Czerwoni prowadzili 8:0 i byli już pewni zwycięstwa w turnieju! Na ostatnią rundę Edytę Owczarz zastąpił w składzie rezerwowy Zbigniew Bednarek. Także ta odsłona zakończyła się triumfem polskiego duetu 1:0. Bezradni Adam Burianek i Boris Klohna musieli zadowolić się srebrnymi medalami po dotkliwej porażce 0:9.

Brązowe krążki po bardzo wyrównanym spotkaniu (2:2) zakończonym dogrywką zdobyli Czesi. Rozstawieni z „jedynką” Rosjanie uplasowali się poza podium.

Nieco inaczej potoczyła się rywalizacja w drużynach BC1-BC2. W półfinale polska ekipa musiała uznać wyższość klasyfikowanych na 4 miejscu w rankingu światowym Słowaków. Mistrzowie Starego Kontynentu od początku kontrolowali wydarzenia na boisku. Tomas Kral, Robert Mezik i Rastislav Kurilak wygrali trzy pierwsze rundy (1:0, 1:0, 5:0). Po wysokiej porażce w trzecim endzie w naszej drużynie doszło do zmiany: Kingę Kozę zastąpiła Marta Wesołek, która dołączyła do Mateusza Urbańskiego i Wojciecha Lamcha. Na niewiele się to jednak zdało, kolejne odsłony meczu również padły łupem rywali, którzy dwukrotnie triumfowali po 2:0. W ostatniej rundzie w miejsce Tomasa Krala wystąpił Jakub Nagy i Polacy zdobyli honorowy punkt. Mecz zakończył się wynikiem 11:1 dla Słowaków.

W spotkaniu o brązowy medal zespołów BC1-BC2 rywalami Polaków byli Ukraińcy, którzy w półfinale ulegli reprezentantom Rosji 4:6. Pojedynek o brąz przyniósł ogromne emocje. Zaczęło się nieciekawie – Władysław Kuchta, Andrij Moroz i Mykyta Nafichov wygrali trzy pierwsze rundy (1:0, 1:0, 2:0). Na półmetku zmagań polska drużyna w składzie z Mateuszem Urbańskim, Wojciechem Lamchem i Patrykiem Barszczykiem przegrywała więc 0:4 i musiała natychmiast zacząć odrabiać straty. Biało-Czerwoni nie mieli nic do stracenia i rzucili się w ambitną pogoń za rywalami. Zadanie było trudne, ale po pięknej walce udało się doprowadzić do wyrównania (endy wygrane 1:0, 2:0, 1:0) i dogrywki. W szóstej rundzie Patryka Barszczyka zastąpiła Kinga Koza. W tie-breaku Biało-Czerwoni poszli za ciosem i mogli się cieszyć z bardzo wartościowego zwycięstwa i brązowych medali turnieju Regional Open.

Złoto w rywalizacji drużyn BC1-BC2 po wyrównanej walce zdobyli Rosjanie. Finałowy mecz rozstrzygnął się w dwóch ostatnich rundach, w których trio Michaił Gutnik, Michaił Letnikow i Dmitrij Kozmin wypunktowało Słowaków, wygrywając ostatecznie 5:2.

Niespodziankami (a nawet sensacjami) sypnęło w rywalizacji par BC4, która toczyła się bez udziału reprezentantów Polski. Wzięło w niej udział pięć drużyn, które walczyły w systemie każdy z każdym. Triumfatorami turnieju – z kompletem zwycięstw na koncie – zostali bocciści z Chorwacji, 12 ekipa rankingu BISFed. Srebrne medale przypadły ósmym w rankingu Rosjanom (trzy zwycięstwa), a brązowe Ukraińcom (dwa triumfy), sklasyfikowanym w światowym zestawieniu na 27 pozycji. Dopiero na czwartym miejscu zmagania ukończyli faworyci rywalizacji – aktualni mistrzowie paraolimpijscy i świata – Słowacy. Nasi południowi sąsiedzi wygrali zaledwie jeden mecz. Stawkę zamknęli Niemcy – 9 drużyna światowego rankingu, półfinaliści mistrzostw świata w Liverpoolu.

WYNIKI

Pary BC3
1. Polska
2. Słowacja
3. Czechy

Drużyny BC1-BC2
1. Rosja
2. Słowacja
3. Polska

Pary BC4
1. Chorwacja
2. Rosja
3. Ukraina