Boccia - Regional Open: bliżej do Tokio. Polacy dwa razy ograli mistrzów świata!

Wielki sukces polskich boccistów. Podczas turnieju Regional Open w Nymburku Biało-Czerwoni dwukrotnie pokonali najlepszych na świecie Greków! W nagrodę wracają z Czech z dwoma srebrnymi medalami – na drodze do złota stanęli Brytyjczycy. Edyta Owczarz i Damian Iskrzycki w rywalizacji par BC3 zrobili też duży krok w stronę Tokio.

 

Na turniej rangi Regional Open w czeskim Nymburku pojechali reprezentanci Polski w klasach BC1 i BC3. Fantastyczną dyspozycję zaprezentowali nasi zawodnicy w kategorii BC3. Zarówno Edyta Owczarz z asystentką Ewą Gałęziowską, jak i Damian Iskrzycki z Dariuszem Borowskim przebrnęli przez fazę grupową z bilansem dwóch zwycięstw i jednej porażki. Owczarz w pokonanym polu pozostawiła medalistę turniejów World Open Patricka Wilsona z Wielkiej Brytanii (5:3) oraz reprezentanta Turcji Ersoya Turpa (6:1), uległa natomiast zawodniczce gospodarzy Marceli Cermakovej (0:5). Damian Iskrzycki wygrał z Greczynką Anną Ntentą (5:1) i Czechem Markiem Drahonskim (7:0), ale musiał uznać wyższość Turka Onera Bozbiyika.

 

Grecja po raz pierwszy

 

Dwoje reprezentantów Polski awansowało do ćwierćfinałów, jednak pech chciał, że na tym etapie turnieju musieli stoczyć pojedynek ze sobą. Po wyrównanym spotkaniu w dogrywce Edyta Owczarz pokonała Damiana Iskrzyckiego (3:3). W półfinale rywalem Polki był najlepszy boccista świata w tej klasie niepełnosprawności – Grek Grigorios Polychronidis (z asystentem Aikaterinmi Patronim). Reprezentant Grecji to aktualny mistrz świata, mistrz Europy, lider rankingu światowego oraz srebrny i brązowy medalista igrzysk w Rio. Edyta Owczarz nie wystraszyła się jednak utytułowanego rywala i potwierdziła, że znajduje się ostatnio w świetnej dyspozycji. Miesiąc temu zajęła 5. pozycję w debiutanckim starcie w mistrzostwach Europy, a teraz była sprawczynią największej niespodzianki w turnieju w Nymburku. Po wyrównanym meczu pokonała Polychronidisa 3:2, zdobywając w ostatniej rundzie punkt na wagę zwycięstwa.

 

W pojedynku o złoto czekał kolejny utytułowany rywal – Brytyjczyk Jamie McCowan (z asystentem Rorym McCowanem), brązowy medalista mistrzostw Starego Kontynentu. Tym razem Edyta Owczarz musiała uznać wyższość przeciwnika, który zwyciężył zdecydowanie 7:2. Polka jednak odniosła w Czechach wielki sukces – po raz pierwszy stanęła na podium w rozgrywkach indywidualnych, a pokonanie legendarnego Greka na pewno da zawodniczce wiele wiary w siebie i w to, że można wygrywać z najlepszymi. Nie bez znaczenia będą też punkty rankingowe za drugą pozycję, które pozwolą na awans w światowym zestawieniu. Brązowy medal w klasie BC3 zdobył Polychronidis, a Damian Iskrzycki został sklasyfikowany na 5. miejscu.

 

Grecja po raz drugi

 

Na kolejny sukces naszych boccistów nie trzeba było długo czekać. W turnieju par BC3 Edyta Owczarz i Damian Iskrzycki bez problemów zakwalifikowali się do półfinałów. W fazie grupowej pokonali Czechów (5:2) i Turków (6:0) oraz po zaciętym pojedynku ulegli Wielkiej Brytanii (3:4). W półfinale mieliśmy małe deja vu, bo na naszej drodze stanęli zwycięzcy drugiej grupy, czyli Grecy: Grigorios Polychronidis i Aneta Ntenta. Zarówno Owczarz, jak i Iskrzycki mieli już rywali na rozkładzie w czeskim turnieju, pozostawało tylko powtórzyć ten wyczyn raz jeszcze. Czekała nas kolejna wojna nerwów, kolejny zacięty pojedynek i... kolejna wspaniała wygrana! Polska para zwyciężyła z mistrzami świata i Europy oraz brązowymi medalistami z Rio w stosunku 3:2.

 

W wielkim finale na drodze Polaków po raz kolejny stanęli Brytyjczycy w składzie Patrick Wilson i Scott McCowan. Rywale lepiej rozpoczęli spotkanie, zwyciężając w pierwszej rundzie 1:0. Dwa kolejne endy również były bardzo wyrównane i kończyły się jednopunktowym prowadzeniem, ale tym razem Polaków. Przed ostatnią rundą Biało-Czerwoni prowadzili 2:1, niestety, w decydującym momencie partii przewagę mieli Brytyjczycy. Wilson i McCowan zdobyli dwa punkty i ostatecznie triumfowali 3:2. Polacy wywalczyli w Nymburku drugi srebrny medal, a zatrzymani przez naszych boccistów Grecy po raz drugi ukończyli zmagania na najniższym stopniu podium.

 

Tokio coraz bliżej

 

Edyta Owczarz i Damian Iskrzycki zdobyli też bezcenne punkty do rankingu paraolimpijskiego par BC3, bo właśnie w tej konkurencji mamy realną szansę na wywalczenie przepustki do Tokio. Nasi zawodnicy aktualnie zajmują w światowym zestawieniu 10. miejsce, a na igrzyskach zobaczymy dokładnie 10 ekip. Pewni startu są Japończycy jako gospodarze, mistrzowie Europy, czyli Grecy, oraz mistrzowie Azji i Oceanii – zawodnicy z Hongkongu. Jedno wolne miejsce czeka jeszcze na triumfatorów mistrzostw kontynentalnych obu Ameryki i Afryki. Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że tę kwalifikację zdobędą Brazylijczycy. Pozostałe 6 przepustek trafi do najwyżej sklasyfikowanych w rankingu światowym drużyn. Punkty rankingowe można zdobywać do końca roku, a dla Polaków kluczową imprezą będzie start w kończącym sezon turnieju World Open w Portugalii na przełomie października i listopada.

 

*

 

W Nymburku oglądaliśmy także Kingę Kozę, rywalizującą w turnieju indywidualnym w klasie BC1. Polka odpadła z rozgrywek w fazie grupowej, odnosząc jedno przekonujące zwycięstwo (Turczynkę Sule Turkoglu pokonała 11:0) i trzy porażki: z mistrzem paraolimpijskim Davidem Smithem z Wielkiej Brytanii (3:11), Hiszpanką Amagoią Arrietą (2:5) oraz Brytyjką Caroline Robinson (2:3). Kinga Koza zajęła 4. miejsce w grupie, a do półfinału awansowało dwóch najlepszych zawodników. David Smith i Amagoia Arrieta dotarli aż do finału, w którym Brytyjczyk zwyciężył 10:1. Brązowy medal wywalczyła reprezentantka gospodarzy Katerina Curinova, a Kingę Kozę sklasyfikowano na 7. miejscu.

 

WYNIKI

 

BC1
1. David Smith, Wielka Brytania
2. Arrieta Amagoia, Hiszpania
3. Katerina Curinova, Czechy
...
7. Kinga Koza, Polska

 

BC3
1. Scott McCowan/Gary McCowan Wielka Brytania
2. Edyta Owczarz/Ewa Gałęziowska, Polska
3. Grigorios Polychronidis/, Grecja
...
5. Damian Iskrzycki, Polska

 

Pary BC3
1. Wielka Brytania
2. Polska
3. Grecja