Siatkówka na siedząco - ME: Polska bez awansu do ćwierćfinału

Reprezentacja Polski po zaciętym meczu przegrała z Holandią 2:3 i nie awansowała do ćwierćfinału mistrzostw Europy w Budapeszcie. Podopieczni trenera Bożydara Abadżijewa zagrają o miejsca 9-12.

W ostatnim meczu grupowym Polaków podczas mistrzostw Europy w Budapeszcie stawką był awans do ćwierćfinału turnieju. Przeciwnikiem – Holendrzy, drużyna na porównywalnym poziomie, z którą od lat spotykamy się na mistrzowskich imprezach. I Polska, i Holandia w fazie grupowej rozgrywek odniosły po trzy porażki i jednym zwycięstwie nad najsłabszą w stawce Turcją. Mecz zapowiadał się na trudny i wyrównany pojedynek, i taki był w istocie.

Reprezentanci Polski grali falami. Dobrze otworzyli mecz i w inauguracyjnej odsłonie spotkania mieli pełną kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Biało-Czerwoni szybko zbudowali sobie wysoką przewagę, którą bez większych problemów utrzymali do końca partii, wygrywając pewnie do 12. W drugim secie walka była znacznie bardziej wyrównana, a różnice punktowe dużo mniejsze. Stroną atakującą byli głównie Holendrzy, ale Polacy przez długi czas utrzymywali z nimi kontakt punktowy. W końcówce jednak rywale popisali się dobrymi zagrywkami i blokami, co pozwoliło wyjść na sześciopunktowe prowadzenie (23:17). Strat nie udało się odrobić i „Pomarańczowi” doprowadzili do wyrównania stanu gry.

Trzeci set to kolejna odsłona meczu, w której podopieczni trenera Bożydara Abadżijewa przejęli inicjatywę. Skoncentrowani od pierwszych piłek wywierali na rywalach presję serwisem i kończyli akcje dobrymi atakami. W tym elemencie brylowali zwłaszcza Piotr Siciński i Michał Machowski. Przewaga Polaków sięgnęła 9 punktów (18:9), w końcówce Holendrzy odrobili część strat, ale ostatecznie ulegli naszym siatkarzom do 17.

Prowadziliśmy w meczu 2:1 i jeden wygrany set dzielił nas od ćwierćfinału mistrzostw Europy. Niestety, Holendrzy postawili twarde warunki, lepiej odnaleźli się na boisku i w dwóch ostatnich partiach to oni nadawali ton rywalizacji. Po wyrównanych początkach setów, uciekali Polakom na kilka punktów, a nasi zawodnicy nie potrafiliśmy dogonić wyniku i obrócić go na swoją korzyść. Przegraliśmy do 15 i tie-breaka do 9. Tym samym fazę grupową mistrzostw Europy Biało-Czerwoni zakończyli na 5 miejscu, nie spełniając postawionego przed sobą celu. Nie awansowaliśmy do ćwierćfinału turnieju, co jest najsłabszym wynikiem od lat. W kolejnych dniach zagramy o miejsca 9-12. Pierwszym rywalem Biało-Czerwonych będzie ekipa z Litwy, która rozgrywki grupowe zakończyła bez zwycięstwa. Mecz jutro o godz. 9:30.

W dwóch pozostałych meczach naszej grupy zwyciężali faworyci: Rosjanie pokonali Chorwację 3:0, a Bośniacy nie mieli najmniejszych problemów w rywalizacji z Turcją. Bośnia i Hercegowina, Rosja, Chorwacja i Holandia zagrają w ćwierćfinałach. W grupie A najlepsi okazali się Niemcy, którzy w pojedynku o fotel lidera zwyciężyli z Ukrainą w czterech partiach. Awans do ¼ turnieju uzyskały także drużyny z Serbii i Łotwy.

Wyniki

Polska - Holandia 2:3 (25:12, 20:25, 25:17, 15:25, 9:15)
Polska: Truszkowski (3), Siciński (23), Wójtowicz (5), Labocha (9), Machowski (16), Wypych (8) oraz Wiśniewski
Holandia: Poortman (3), Mans (4), Hendrix (19), van den Heuvel (12), Breunesse (5), Hulzenbosch (6) oraz Signald, V. Damme (1) i Marseille

Chorwacja - Rosja 0:3 (13:25, 16:25, 22:25)
Bośnia i Hercegowina - Turcja 3:0 (25:12, 25:8, 25:7)

Tabela grupy B
1. Bośnia i Hercegowina
2. Rosja
3. Chorwacja
4. Holandia
5. Polska
6. Turcja

Tabela grupy A
1. Niemcy
2. Ukraina
3. Serbia
4. Łotwa
5. Węgry
6. Litwa

Ćwierćfinały mistrzostw Europy 2019
Bośnia i Hercegowina - Łotwa
Rosja - Serbia
Chorwacja - Ukraina

Holandia - Niemcy

O miejsca 9-12
Polska - Litwa
Turcja - Węgry