Wioślarstwo - PŚ: słaby występ Polaków

Polscy parawioślarze w skromnej obsadzie zaprezentowali się na Pucharze Świata w Rotterdamie. Polacy co prawda zdobyli dwa medale, ale w swoich konkurencjach zajmowali ostatnie miejsca.

 

W konkurencji jedynek kobiet na starcie pojawiły się tylko dwie zawodniczki Jolanta Majka i Holenderka Annika Van Der Meer. Niestety bezpośrednią rywalizację między obiema paniami pewnie wygrała Holenderka. Van Der Meer już od samego początku wyścigu nie pozostawiła Polce złudzeń i na pierwszym pomiarze czasu miała już ponad dziewięć sekund przewagi. Ostatecznie Holenderka przypłynęła do linii mety w czasie 11:14.620, a Jolanta Majka dopłynęła do mety ponad trzydzieści pięć sekund za swoją rywalką.

 

Trzecie miejsce na trzech zawodników w konkurencji jedynek mężczyzn zajął Michał Gadowski. Polak rywalizował z Ukraińcem Yehorem Harmashem i reprezentantem gospodarzy Corne de Konningiem. W tym wyścigu walka była jednak bardziej wyrównana niż u pań. Gadowski przez ponad połowę dystansu płynął na ostatnim miejscu, ale na pięćset metrów przed metą awansował na drugie miejsce. Niestety tuż przed finiszem Polaka wyprzedził o ponad trzy sekundy reprezentant Ukrainy. Z dużą przewagą ponad dwudziestu sekund rywalizację wygrał reprezentant gospodarzy.

 

W innej konkurencji męskich jedynek wystartował Jarosław Kailing. Polak w eliminacjach był drugi i przegrał tylko z Ukraińcem Polianskim, a więc musiał rywalizować w repasażach. W nich Kailing finiszował na drugim miejscu, ale zakwalifikował się do jutrzejszego finału.

 

Wyniki:

 

Jedynki kobiet:

 

Jolanta Majka - 2. miejsce w finale A

 

Jedynki mężczyzn:

 

Michał Gadowski - 3. miejsce w finale A

 

Jedynki mężczyzn:

 

Jarosław Kailing - 2. miejsce w eliminacjach, awans do repasaży, 2. miejsce w repasażu, awans do finału A